Mama wyszła tylko na chwilę do łazienki. Wróciła, pobawiła się z Dzięcieliną, a po jakiejś pół godzinie Tato zakomunikował:
- Aaaa, zapomniałem Ci o czymś powiedzieć!
I pokazał Mamie aparat:
I Mama byłaby dotąd niepocieszona, gdyby dziś rano nie widziała Aurory uprawiającej wspinaczkę wysokogórską na zboczach śpiącego Tatki. Na stojaka naturalmą.
A tak Trollątko wygląda z łóżka :D
(współspanie jest suuuuuuper :D)
Pin It Now!
Aurora rządzi!
OdpowiedzUsuńBrawo! :)
OdpowiedzUsuńSuper!!! BRAWA dla dzielnej Aurorki :)
OdpowiedzUsuńbrawo :D ! gratulujemy ! współspanie jest boskie , niestety u nas w pewnym stopniu się skończyło :( dziecię zbyt mobilne i ukrytkiem po cichu spadło z łoża :( a niestety nie ma jak zabezpieczyć tego beznadziejnego łóżka :(,
OdpowiedzUsuńfotki :D przeurocze !