Karmiąc mlekiem, chlebem, dotykiem i słowem.
Pięćsetny raz wsadzając na zjeżdżalnię.
Kołysząc w ramionach.
Niosąc na barkach.
Puszczając bańki z wody i mydła.
Gnając na trasie dom-przychodnia-rynek-plac zabaw-dom.
Tuląc w płaczu.
Trwając w zachwycie.
Śmiejąc się do łez.
Wściekając i licząc do miliona.
Patrząc na mrówki.
Oddając w ręce Ojca.
Wypuszczając z rąk.
Huśtając do rozpuku.
Wkładając oporne rajstopy.
Po raz miliondziewięcsetny mówiąc że: to koparka, to kotek, to jezioro.
Nazywając i pokazując.
Zmieniam Świat.
Późno w noc obejmuję go ramionami, przytulam usta do jego ciepłego policzka, kołysze mnie jego spokojny oddech.
Zmieniam Świat i zmieniam się.
Dzień po dniu, noc po nocy.
Mamo
I Wy wszystkie Moc-Mające
Czego JESZCZE można nam życzyć?
:)
Pin It Now!
Mamy są niczym super bohaterki :D
OdpowiedzUsuńPięknie to napisałaś <3
OdpowiedzUsuńporyczałam się :*
OdpowiedzUsuńMimo wszystko....się mnie łza w ucz mych błękicie ukazała.
OdpowiedzUsuńMacierz.
cudowny tekst...
OdpowiedzUsuńcudowne słowa...
cudowne!
bo macierzynstwo jest cudowne ;)
Usuńdziękuje
OdpowiedzUsuńw ogóle uważam że jesteś zajebista babka
pozdrawiam :)
To samo mam w swojej głowie! I Ty tak pięknie ubrałaś to w słowa! :) Właśnie utuliłam Synka do snu...Usnął przy cycusiu, wtulony w moje ramiona. Każdego dnia wiem, że jest najszczęśliwszym dzieckiem na świecie-bo jest kochany, ważny, traktowany serio, ma stawiane granice bezpieczeństwa i nigdy nie płacze pozostawiony sobie.
OdpowiedzUsuńpoczułam MOC... dziękuję :D
OdpowiedzUsuń