poniedziałek, 15 listopada 2010

"Dzieci Frankensteina"

Ściągam z bloga Taty "dwu księżniczek ze szkiełka" - jak sam pisze. Bo jak chciałam sama opisać to mi klawiatura tańczyła ze złości.

"Wczoraj podpisałem petycję (...) napisaną w obronie praw obywateli RP -tych urodzonych dzięki in vitro jak i zwolenników tej metody leczenia bezpłodności. Zdaniem autorów owe prawa są łamane przez coraz bardziej agresywne ataki hierarchów kościelnych.
Oto jej fragment:

„Nie jest to petycja wspierająca metodę in vitro, to jedynie apel o nie upadlanie osób borykających się z problemem niepłodności oraz dzieci poczętych metodą in vitro. To prośba do Rzeczników Praw Obywatelskich i Praw Dziecka o reakcję na język używany przez osoby publiczne: "dzieci z probówki", "mordercy", "metody weterynaryjne", "forma aborcji" oraz wiele innych, które są niczym innym jak psychicznym upadlaniem wielu obywateli tego kraju”.


Podpiszcie, żeby już żaden &^%^%#%&$#@*&^%$#& nie śmiał mówić o tym, że jakiekolwiek dziecko to "samo zło", "eksperyment", "wyrzut sumienia", czy "dziecko Frankensteina".

Podpisz petycję

A wieczorem będzie jeszcze o gruzińskim winie i innych sprawach :)
Pin It Now!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz